Sporty walki (i nie tylko) okiem psychologa. Zapraszam do kolejnego artykułu z serii „psychologia sportu”. Nie tylko dla sportowców.
Sporty walki to dziedzina w której wysiłek i tężyzna fizyczna, technika ruchów czy posiadane doświadczenie łączą się płynnie z siłą umysłu zawodnika. Bezpośrednie starcia na ringu czy macie to konfrontacja some i psyche tj. ciała i ducha. Bez względu na rodzaj sztuki walki, podstawą jej opanowania jest trening. Poprzez trening, zawodnik uczy się technik samoobrony oraz ataku, panowania nad własnym umysłem oraz szeroko rozumianej kultury i duchowości. Walki, których historia sięga odległych czasów historycznych trenowane powinny być wraz z naukami, które niosą doświadczenia pokoleń, elementy filozofii i kultury.
Historia sportów walki pokazuje na dominujące tendencje: tj. lata 60. XX wieku to kunszt techniki walki, w której sukces przypisywano skuteczności w opanowaniu zagadnień technicznych. Tendencja ta okazała się jednak nie wystarczająca i w latach 70. akcent postawiono na studiowaniu ludzkiej fizjologii i możliwościach wydolnościowych organizmu. Tendencja ta mimo sukcesów nie dała spokoju trenerom i działaczom sportowym. Dążenia do wyjaśnienia i zastosowania w treningu sportowym skutecznych programów psychologicznych oraz gwałtowny rozwój psychologii spowodowały skierowanie się w latach 80. na kwestię tajemnic ludzkiego umysłu i trening mentalny. Za cel postawiono rozwój zdolności psychicznych zawodnika, które doprowadzą go do pełnego mistrzostwa oraz pozwolą wykorzystać emocje w celu zdobycie przewagi nad przeciwnikiem.
Trening umysłu wymaga ogromnych pokładów determinacji, cierpliwości, koncentracji oraz wiary we własne możliwości. Decydującymi o sukcesie w walce są wypadkowe przewagi umysłu, wszechstronność techniczna, szybkość, siła i skuteczność ciosów. By wygrywać trzeba ćwiczyć motorykę oraz jej praktyczne przełożenie. Regularny trening mentalny ma na celu wypracowanie kondycji psychicznej zawodnika tj. wzmocnienie pewności siebie, redukcję lęku przed porażką, wzrost umiejętności rozpoznawania swoich silnych stron czy usprawnienie procesów myślowych, które mają bezpośredni związek z rywalizacją sportową.
Historia i doświadczenie pokazują, że psychika potrafi mieć fundamentalne znaczenie w zwycięstwie. Braki w kondycji psychicznej doprowadzić mogą do porażki najwspanialszego i najsilniejszego zawodnika, zanim jeszcze rozpocznie się walka. Destrukcyjne działanie stresu powodować może błędy czy napięcia, które paraliżować mogą ruchy zawodnika. Psychika wymaga treningu tak mocnego jak ciało. Polega on głównie na zgłębianiu umiejętności zarządzania swoim ciałem (fizycznie i psychicznie), kontroli mięśni i angażowania tych partii w aktywność, które są niezbędne. Podstawowym zadaniem na ringu jest przejęcie inicjatywy i narzucenie własnej woli. Umiejętne pokazanie przeciwnikowi własnej pewności siebie odbiera przeciwnikowi wiarę we własne siły i pozwala silniejszemu zyskać moralną przewagę nad rywalem.
Rozpoznawanie emocji i kontrola własnych stanów emocjonalnych służą również budowaniu zaufania do własnych możliwości. Dobitnie opisuje to w jednym z wywiadów polski bokser Tomasz Adamek, mówiąc: ”w ringu 70, 80 procent to głowa. Jeśli nie masz głowy to nie masz jaj. (…) Jestem wojownikiem, wchodzę na ring, żeby wygrać. (…) Mam swoje atuty: jestem szybki, mam inteligencję bokserską.”
Udział w światowej rywalizacji i licznych startach musi opierać się na stabilnej i silnej motywacji, a przygotowanie sportowców, którzy latami dążą do mistrzostwa i mają ku temu zapewnione warunki, wymaga ogromnych pokładów motywacji. Wieloletnie przygotowania wymagają ogromnych nakładów fizycznych, psychicznych i materialnych. W stronę psychologów kierowane jest więc pytanie, czy można ukształtować cechy charakterystyczne dla tzw. ludzi sukcesu przy mniejszym nakładzie środków i w krótszym czasie? Psychologowie sportu stoją przed wyzwaniem, aby ukształtować w zawodniku cechy charakterystyczne dla „ludzi sukcesu” optymalizując jednocześnie środki i wymagany do tego czas.
J. Kłodecka-Różalska, z Zakładu Psychologii Instytutu Sportu w Warszawie, wyróżnia następujące cechy wspólne dla: „osób, które potrafią realizować wielkie dążenia (artystów, polityków, sportowców), uznaje się następujące symptomy:
• niemal bez zastrzeżeń wierzą w siebie i we własne możliwości;
• są zdolne do pełnej koncentracji i poświęcenia, aby zrealizować wybrane cele;
• potrafią wyobrazić sobie swój wyczyn na wiele dni i tygodni wcześniej;
• analizują brak sukcesu, w celu poprawy strategii lub metody działania;
• są w stanie oderwać się od niepowodzeń i odnaleźć nowe „wyzwania” w kolejnych wydarzeniach;
• nawet po porażce nie zaliczają siebie do pokonanych” (1).
Rola treningu mentalnego rośnie. Wielu sportowców przyznaje, że przy porównywalnych możliwościach ciała, to właśnie psychika odgrywa kluczową rolę w walce. Podczas rywalizacji sportowej, mimo doskonałego przygotowania do startu, tylko jeden zawodnik może być zwycięzcą. Różnice w kontrolowaniu emocji, podejmowaniu decyzji czy odporności na stres okazują się kluczowe w walce o klasyfikację, puchary czy medale. Coraz więcej sportowców korzysta ze współpracy z psychologiem sportowym. Rezerwowanie zagadnień treningu mentalnego tylko dla zawodowców to złudzenie. Nawet w sporcie na poziomie amatorskim, aby regularnie odnosić sukcesy, konieczna jest silna i odporna psychika. Tak jak żaden trening nie może odbyć się bez należytej rozgrzewki, tak żadne zwycięstwo nie nastąpi bez silnej psychiki.
(1) http://www.psychologia.net.pl/artykul.php?level=259
0 komentarzy