Na targu (a dokładnie mówiąc na Hali Targowej w Gdyni bywam codziennie). O poranku kupuję z córką świeże pieczywo, owoce i warzywa. Żywimy się sezonowo. Właśnie o sezonowości życia na targu opowiada książka ROK NA TARGU. Zapraszam na recenzję wspaniałej nowości od wydawnictwa Nasza Księgarnia!
- Rok na targu
- Jola Richter-Magnuszewska
- forma wydania: książka papierowa
- oprawa: twarda
- ilustrator: Jola Richter-Magnuszewska
- Nasza Księgarnia, rok wydania: 2018
- liczba stron: 28
- format: 231 x 310 mm
- przedział wiekowy: 0-6
- Do kupienia TUTAJ
Na targu znajdziemy lokalne produkty: warzywa i owoce, rękodzieło, kwiaty, książki, balony czy lody. Targ to również klienci i sprzedawcy. Na targu z książki zaczynamy od powitania. Dokładnie możemy zapoznać się z sylwetkami znajdujących się na karcie bohaterów, aby śledzić ich losy i sprawdzać jak są w danym miesiącu np. ubrani.
Iza z Krisem sprzedają miód, wełnę i mleko, a także jogurty, sery i przetwory własnej produkcji. Dyniowy Baron przywozi na rowerze ugotowane przez siebie wegetariańskie potrawy. Pani Słodziutka piecze najwspanialsze ciasta, a jej mąż, Pan Słodziutki, słynie z wyrobu lodów. Dorota szyje niezwykłe zabawki. Zielarka Skrzatula zbiera zioła, z których robi uzdrawiające mikstury. Ceramicy Agnieszka i Willi prowadzą warsztaty, na których każdy może zrobić sobie kubek. Ala i Anka opiekują się psiakami i kotami. Pan Mietek Wróbel pilnuje porządku. Jest i para nowych sprzedawców, Grażynka i Janusz, którzy wprowadzą trochę zamieszania.
Z Januszami jest zamieszania tak dużo, że zanim książka doczekała się swojej premiery Internet o niej mówił. Lekko kontrowersyjny opis podzielił matki, ojców, ciocie i wujków. Czy zgadzacie się z nim sami? Każdy ma okazje do swojego zdania. Wg. mnie jest w tym trochę prawdy… a neologizmy to coś za co lubię polski język bardzo.
Targ jest bardzo adekwatny do realności i cudownie uroczy, kolorowy, tętniący życiem. Jest tam nawet chłopak, który zajmuje się posiłkami wegetariańskimi. Są dzieci, które pomagają rodzicom, jest także staruszka, która zajmuje się ziołami. Sama znam takie osoby z gdyńskiego targu. Zresztą podobieństw z moim targowiskiem znajduję coraz więcej. Szczegółów jest tak dużo, że książka na pewno mnie jeszcze nie raz zaskoczy.
Na targu nie zabraknie także zwierząt: kura Rebeka, osioł Piorun i kot Paragon. Do tego kawki, bociany – każdy miesiąc przynosi coś innego. Dwie strony to oczywiście każdy kolejny miesiąc. Książka rozpoczyna się od stycznia, a kończy na grudniu i krótkim quizie. Zarysowane są pory roku i różne warunki atmosferyczne. Grafiki oddają nieco dziecięce rysunki – postacie są płaskie przypominają te rysowane przez dzieci. Kolorystyka nawiązuje do kolorów miesięcy i przyrody, wprowadzając wiosną zieleń, zimą biel i charakterystyczne dla grudnia ozdoby świąteczne itd.
Książki z serii Rok w… to trampolina do kreatywnych zabaw z językiem, kontaktu z przyrodom itd. Śmiało po lekturze wybierzcie się na targ i sprawdźcie czy zestaw na dany miesiąc się zgadza. Rozmowę bardzo łatwo można sprowadzić na tematykę zdrowego odżywiania, dbania o środowisko, gotowania, sprzedaży i handlu.
Serdecznie polecam!
,,Rok w…” to bardzo popularna seria książek dla najmłodszych od wydawnictwa Nasza Księgarnia. Każda z książek opowiada o innym ciekawym spojrzeniu na dany temat w perspektywie 12 miesięcy. Każda książka to także inny autor i ciekawa oprawa graficzna. Książki są solidnie wydane w formacie A4.
W ramach serii ukazały się:
– Rok w mieście (Katarzyna Bogucka),
– Rok w lesie (Emilia Dziubak) – mój osobisty hit!,
– Rok w przedszkolu (Przemysław Liput)
– Rok na wsi (Magdalena Kozieł – Nowak),
– Rok w Krainie Czarów (Maciej Szymanowicz).
0 komentarzy