„Kici tyci kociorożec” to książka, która intryguje od samej okładki. Słodki mały kotek w dodatku cały różowy chce być jednorożcem. W zasadzie już nim jest i chce to udowodnić znajomym. Wszystko jednak zmianie się w momencie spotkania z prawdziwym jednorożcem. Wzruszająca historia o tym, że tego, co najważniejsze, nie da się zobaczyć oczami. Kiedy różnice łączą a przyjaźń nie jedno ma imię!
- Autor: Shannon Hale, LeUyen Pham
- Tytuł: Kici tyci kociorożec
- Tytuł oryginalny: Itty-Bitty Kitty-Corn
- Tłumacz: Zofia Raczek
- Liczba stron: 48
- Oprawa: oprawa twarda
- Premiera: 17 listopada 2021
- Wydawnictwo: Mamania
- Do kupienia TUTAJ
Malutka Kicia myśli, że jest jednorożcem. Przecież ma cechy, które są identyczne z Jednrożcem. Niestety przyjaciele zaprzeczają temu podobieństwu. Emocje zalewają bohatera do momentu, kiedy spotyka prawdziwego Jednorożca. Piękny, ogromny, ze złotymi kopytami i wymachującym ogonem. Przecież kotek jest bardzo daleko od wzoru, który widzi przed sobą. Już nawet kotek przestaje wierzyć, że jest jednorożcem. Emocji nie brakuje. Kotek zdaje się, że Jednorożec też uważa się za kogoś innego! I tutaj pojawia się tytułowy Kici tyci kociorożec.
Kolorowa opowieść o niezwykłych sprawach, które pozornie nie istnieją. Pod pozorem kolorowych zwierzątek autorzy poruszają temat tego, co najważniejsze, a nie da się zobaczyć oczami. Co to jest? Bliskość, przyjaźń, empatia, sympatia i zrozumienie, radość obcowania z inną osobą, inspiracje i dzielenie się z innym tym co mamy cenne i wartościowe. To tematy, które można wyczytać w opowieści, chociaż nie znajdziemy ich wprost w historii. Czujemy je, wnioskujemy z wydarzeń i emocji bohaterów. Pozwalają nam poznać się i doświadczyć.
„Kici tyci kociorożec” to książeczka, która zachwyci wielbicieli różu, kotków i jednorożców. Z czasem także da dzieciom coś więcej niż miłą i kolorową historie. Warto z dzieckiem rozmawiać i poruszać tematykę wartości i przyjaźni. Bo najważniejsze jest niewidoczne dla oczu! Pokażmy to dzieciom i nauczmy to dostrzegać w nas samych, znajomych czy przyjaciołach. Stopniowo takie rozmowy przyniosą efekty i zdecydowanie wzbogacają dziecięce dusze o wrażliwość na innych.
0 komentarzy