Jeszcze więcej nieboszczyków – czyli śledztwo z pazurem. Małgorzata J. Kursa.
Kot Belzebub znowu w akcji – to druga część powieści z pazurem w której czarny kot pokazuje na co go stać. Nie tylko odgrywa sceny rodem z Matrixa we „własnym” mieszkaniu a co najważniejsze brawurowo rozgrywa poszczególne etapy śledztwa zaczynając od odnalezienia ciała(ciał) zmarłych kobiet. Kolejny raz pokazuje, że 4 łapy ma nie od parady i podsuwa policji kolejne dowody tej tajemniczej zbrodni.
Belzebub
Belzebuba znany już z powieści Nieboszczyk wędrowny. W Jeszcze więcej nieboszczyków poznajemy go jeszcze dokładniej. Autorka sporo miejsca na kartach powieści poświęciła na opisy kociego życia – zdradza nam bardzo szczególne preferencje i zdolności kota np. umiejętność otwierania lodówki czy zabierania wybranych zakupów właścicieli z torby celem schowania ich w tajemniczej skrytce. Osobiście uważam, że zrywanie klepek z podłogi przez kota to już spora przesada, ale fikcja literacka i elementy humoru to składniki tej powieści.
Jeszcze więcej nieboszczyków – czyli śledztwo z pazurem
Jeszcze więcej nieboszczyków to przede wszystkim historia morderstwa i śledztwa w celu odkrycia jego sprawcy. Tym razem w Kraśniku ginie w tajemniczych okolicznościach młoda kobieta. Czy Bożena Szklarska faktycznie umarła z powodu nieszczęśliwego wypadku? Wydawać by się mogło, że tak. Spokój małej miejscowości burzy jednak kolejna śmierć kobiety – tym razem ginie żona warszawskiego architekta a jej ciało odnajduje na łącze w biały dzień Belzebub. To znaczy Marylka, która mając dosyć plądrowania mieszkania przez Belzebuba postanawia spacerować z nim po Kraśniku.
„Jezus, Maria, trup! Belzebub przyprowadził ją do trupa!”
W Kraśniku aż huczy od plotek. Kobiety czuja się zagrożone. Na ulicach pojawia się policja. Wkrótce ofiar przybywa a policja bezskutecznie poszukuje winnego. Na szczęście Belzebub wspomaga śledczych i na ostatnich stronach powieści odkrywamy winnego… tutaj będzie sporo zaskoczenia – koniecznie musicie sami do niego dotrzeć.
Podsumowanie
Książka zdecydowanie z dystansem do rzeczywistości i kotów Sporo dialogów, nowych zwrotów akcji ale jednocześnie bez banalnej fabuły czy oczywistej zagadki. Zdecydowanie miło się czyta i szybko przebieg wydarzeń posuwa się do przodu. Sporo momentów śmiechu – aż do łez. Samo rozwikłanie zagadki to łamigłówka rodem z kroniki policyjnej. Książka zdecydowanie dla miłośników kotów – lecz nie tylko. Fani zagadek kryminalnych i dobrego humoru też znajdą tutaj coś dla siebie.
- rok wydania: 2018
- liczba stron: 256
- format: 135×204 mm
- przedział wiekowy: 18-100
- Wydawnictwo: Nasza Księgarnia.
Do kupienia TUTAJ
0 komentarzy