Bardzo często słyszę, że dziecko zmienia wszystko -rewolucja która modyfikuje nasze plany i przyzwyczajenia na dobre. Zmiana to naturalne następstwo pojawienia się 2 kresek na teście ciążowym. Bycie mamą to nowy etap w Twoim życiu. Masz zwykle 9 miesięcy, aby się do niego przygotować. Pewnym jest jednak to-że nie zdążysz. Maluszek w Twoim domu to nieskończona lista niespodzianek. Od Twojego podejścia zależy czy musisz zrezygnować ze swoich marzeń i planów -nie od posiadania dziecka. Jestem mamą -nie boję się korzystać z życia. Pamiętaj : jesteś najlepszą mamą dla swojego dziecka.
Uwielbiam być mamą.
Zdecydowanie to mój czas. Kocham wpatrywać się w moje dziecko kiedy śpi, bawić się z Maleństwem, karmić, pokazywać jej świat i tulić, gdy usłyszę płacz przy przebudzeniu. Każdy dzień to morze niespodzianek – jak zająć czas Malucha, jak opiekować się jego delikatną cerą, jak wspomagać rozwój. To też cudowna lekcja uważności – każdy centymetr ciałka małego wymaga obserwacji, coraz to nowe słowa, nowe gesty. Pamiętam moją wielką radość, kiedy obserwowałam jak moja córeczka odkrywała swoje paluszki a kilka miesięcy później ze smakiem wkładała stopy do buzi. Uwielbiam chwile karmienia – tak intymny i bliski kontakt. Setki kilometrów spacerów – oj to coś dla mnie. Sport- bieganie z bobasem w wózku – wystarczą dobre buty i sportowy wózek. Dziecko to dar i zadanie -dawać życie i opiekować się dzieckiem. Troszczyć się o Bobasa i mądrze wychowywać.
Trudy dnia codziennego.
Nie zawsze z łatwością myślę o sobie: jesteś najlepszą mamą dla swojego dziecka. Bywam zmęczona lub niewyspana. Karmię piersią więc bywa, że moje dziecko budzi się w nocy milion razy. Na szczęście zasypia szybko. Chociaż pobudki i zabawy o 4:40 też się kilka razy zdarzyły. Nie zawsze wszystko w moim domu wygląda perfekcyjnie – a raczej zdecydowanie krzyczy: zajmij się mną, posprzątaj itd. (mam też na to sposób). Zajęcie się sobą, domem – tutaj też bywa różnie bo mój Maluch w ciągu dnia śpi maksymalnie dwa razy po 20 minut z czego głównie na spacerze. Jak nie zwariować? Jak udaje mi się prowadzić sesje coachingowe, grać w gry planszowe, czytać książki czy prowadzić bloga?
Kilka praktycznych rozwiązań.
Po pierwsze – zaufałam sobie i wiem, że nie muszę nikomu niczego udowadniać, nie chcę także dążyć do perfekcji – wręcz jej unikam.
Dalej – wierzę, że jestem najlepszą mamą dla mojego dziecka – ufam swojej matczynej intuicji, rozwijam swoją wiedzę i umiejętności korzystając z wiedzy bardziej doświadczonych i ekspertów w ważnych dla mnie dziedzinach. Daje sobie prawo do poszukania odpowiedzi na pytanie- wiem, że nie wiem -ale potrafię do tej wiedzy dotrzeć.
Trzy – korzystam z pomocy męża, rodziny. Są chwile, kiedy po prostu musisz być sama. Zawodowe sprawy, kosmetyczka, zakupy, długa kąpiel w wannie, czytanie książki, gotowanie – i inne. Ufam, że mogę zostawić mojego maluszka np. z mężem i ma najlepszą opiekę na świecie. Sesje coachingowe prowadziłam do końca 8 miesiąca ciąży i zaczęłam, gdy maluszek miał 6 tygodni. Po 6 tygodniach zdobyłam swój pierwszy medal w zawodach sportowych. Wróciłam już dawno do wagi sprzed ciąży – dbam o to co jem. Dbam o siebie i swojego maluszka. Moja córka potrzebuje zadbanej mamy.
Po czwarte – ułatwiam sobie życie. Zakupiłam robota sprzątającego – który sprząta za mnie podłogi i mopuje je. Robi to codziennie – a ja mam po prostu czyste podłogi. Gotuje często w domu- jem zdrowo i korzystam ze składników głównie z hali którą mam pod domem. Najlepszy obiad to taki, który mogę zrobić z 3-5 składników i w maksymalnie w 30 minut – a i szarlotka leniwej żony jest cudowna – i maż (wegan) jest zadowolony. Organizacja przestrzeni – rzeczy odkładam na miejsce – prosta zasada a porządek gwarantowany. Jak najwięcej rzeczy też chowam do pudeł, szafek itd. Organizacja czasu – rzeczy szybkie robię od razu!
Jesteś najlepszą mamą dla swojego dziecka.
Nie daj sobie wmówić, że jest inaczej. To cudowny czas – korzystaj z niego ile się tylko da. Łap chwile – ciesz się nimi. Śmiej się z samej siebie i do ludzi których masz dookoła siebie. Pamiętaj: jesteś najlepszą mamą dla swojego dziecka!
Zdjęcia : http://mateusznadaj.pl/
3 komentarze
Kasia · 24 listopada 2017 o 20:20
Szukałam tu inspiracji, ale z Pani rad tylko to „odkładniu rzeczy na miejsce” może mi się przydać. Ja nie jestem zadbaną mamą. Dziadków nie mam na miejscu a mąż 1 lub 2 tygodnie w miesiącu spędza w delegacji. Poza tym mój dzieć uparł się że ani smoczka ani butelki nie ruszy, a że jeść lubi często to mogę na maks 1,5h oddalić się od niego. Wiem, że jest laktator i łyżeczka/kubeczek, ale moje piersi nie współpracują z maszyną 🙁 Kilogramów nadal więcej, ale przecież i ja po 6 tygodniu też biegałam… co prawda jedynie do apteki po specyfiki, które mogły mojemu maluszkowi przynieść choć trochę ulgi na jego kolki lub po fizjoterapeutach i osteopatach, by pomóc z jego wzmożonym napięciem mięśniowym. Na samo-sprzątający odkurzacz mnie nie stać, bo płacę za rehabilitację powyższego. Niemniej jednak gratuluję Pani Aniu spokojnego macierzyństwa i tego egocentrycznego, nicniewnoszącego artykułu.
annakamyszek · 24 listopada 2017 o 21:37
Pani Kasiu -dziękuję za komentarz. Główne przesłanie artykułu : jesteś najlepsza mamą dla Twojego dziecka -i Kasiu nie przestawia w to wierzyć. Bez wzgledu na wszysyko. Jestes dla niego najwspanialszą mamą.Bywa w życiu łatwiej, bywa trudniej. Sama nie mam pomocy na codzień innej niż mąż -a i on wczoraj doznał kontuzji kolana i to on potrzebuje mojej pomocy. Nie wiem ile miesięcy ma Pani dziecko -ale rada dla młodych mam -podawać mleko mamy od czasu do czasu przez butelkę (by dziecko przyzwyczaić). Smoczkow jest mnóstwo -może któryś będzie pasować Maluchowi, korzystać z poradni laktacyjne jeśli sa problemy. Organizacja czasu jest bardzo ważna -dbam by terminy sesji pasowały do pór karmienia i na codzień też mało używam butelki. A kilogramy ciążowe można zgubić ćwicząc -całe 2 miesiace cieszyłam 6 razy dziennie na 1000% i to w domu -a Maluszek się przyglądał. Zapraszam do kontaktu -i proszę o podawanie prawdziwych maili do kontaktu. Pozdrawiam serdecznie.
Dobre rady dla młodych rodziców. - Psycholog i Coach - Anna Kamyszek-Cieślarczyk · 2 grudnia 2017 o 08:34
[…] W kilku punktach – kilka rad. Ufam, że moje doświadczenie i zebrane dobre praktyki okażą się dla części z Was praktyczne i przydatne. Zapraszam do dzielenia się swoimi sprawdzonymi praktykami. Więcej dla mam TUTAJ we wpisie „Jesteś najlepszą mamą dla swojego dziecka. […]