Jak co czwartek o 20.00 zasiadamy do grania! Planszowy stół dziś proponuje grę o bardzo egzotycznym i ciepłym tytule: Puerto Rico. Tym razem jednak klasyka w wersji karcianej. Granatowy czwartek to recenzja krok po kroku okiem psychologa i gracza w jednej osobie. Sporo zdjęć, skrót zasad i moja ocena plus psychologiczne podejście. Czy Puerto Rico w wersji karcianej to dobra propozycja? Zapraszam na recenzje.
Poszukiwacz złota czy Gubernator? Burmistrz czy Budowniczy?
Bez względu na rolę, w którą wcielisz się w Nowym Świecie, twój cel będzie pewnie taki sam: odnieść sukces i zdobyć uznanie. Kto najlepiej zarządzi produkcją? Kto zbuduje najważniejsze budynki? Kto zbierze najwięcej punktów zwycięstwa?W kilkunastu rundach wcielamy się w ważne osoby mające wpływ na rozwój miasta. Naszym zadaniem jest optymalne podejmowanie decyzji i kontrola działania przeciwników. Wygrać może tylko jeden gracz – czy będziesz nim Ty?
Puerto Rico – Gra karciana to gra, która sprawdziła się na świecie pod tytułem San Juan. Dzięki wydawcy Lacerta możemy grać w nią w polskiej wersji językowej. Mimo wielu lat od premiery gra nadal aktualna, interesująca i dająca dużo satysfakcji. Gra zawiera także dodatek w postaci wariantu zaawansowanego gry. Dodatkowe 30 kart podnosi rozgrywkę na wyższy status.
Puerto Rico gra karciana – to także mały format, który można ze sobą zabrać wszędzie.
- Liczba graczy: 2 – 4 osoby
- Wiek: od 10 lat
- Czas gry: 30 – 60 minut
- Wydawca: Lacerta
- Projektant: Andreas Seyfarth
- Ilustrator: Harald Lieske, Mia Steingraeber
- Wydanie: polskie
- Do kupienia TUTAJ
Zawartość pudełka:
- 112 karty gry
- 30 kart rozszerzenia
- 5 kart targowisk
- 5 kart postaci
- 1 karta gubernatora
- 1 instrukcja
Skrót zasad:
Gra toczy się kilkanaście rund. W każdej z nich jeden gracz wybiera jedną z pięciu postaci, przez co ustala akcję, która będzie realizowana przez wszystkich graczy. Celem gry jest zdobycie jak największej liczby punktów zwycięstwa.
Kluczem do wygranej jest jak najlepsze wykorzystanie akcji i przywilejów, które pojawiają się w następujących po sobie rundach gry, w różnej kolejności.
Gra składa się z kilku rund. W każdej z nich jeden gracz jest gubernatorem, który rozpoczyna dobór kart oraz przypomina o stałych elementach gry (np. o limicie kart na ręce czy o możliwość położenia karty pod Kaplicę czy Bank). Gubernator wybiera jedną z 5 dostępnych ról, a następnie wykorzystuje jej akcję i przywilej. Kolejni gracze również mogą skorzystać z owej akcji (ale już bez przywileju) lub spasować.
Możliwe akacje:
- burmistrz – dobieranie karty (dzięki przywilejowi z większej liczby wybieramy jedną)
- budowniczy – budowa budynku spośród kart dostępnych na ręce (przywilej: zniżka o jeden)
- nadzorca – produkcja towarów na jednej plantacji (przywilej: produkcja na dwóch plantacjach)
- kupiec – sprzedaż jednego towaru (przywilej: sprzedaż dwóch towarów)
- poszukiwacz złota – dobranie jednej karty (przywilej – pozostali gracze nie mają nic).
Po wyborze akcji przez każdego gracza następuje koniec rundy. Wyjątek to rozgrywka dla 2 osób gdzie gubernator pojawia się dwa razy w rękach pierwszego gracza. Na koniec rundy gubernator trafia do kolejnego gracza a wykorzystane postacie wracają na środek pola gry.
Gramy do chwili, aż jeden z graczy wybuduje 12 budynek. Gra kończy się natychmiast! Podliczamy punkty i wyłaniamy zwycięscy. Bardzoooo proste!
Moja ocena:
Wydawnictwo Lacerta gwarantuje udane tytuły. Przekonałam się o tym wielokrotnie i dotychczas nigdy się nie zawiodłam. To niewielkie pudełko z grą karcianą Puerto Rico potwierdza tą regułę w 100%. Gra daje bardzo dużo satysfakcji z samego przebiegu rozgrywki jak i z rezultatu w postaci wygranej.
Puerto Rico gra karciana to gra w której przyda się strategia. Oczywiście musimy obserwować także bacznie rywali i nie tracić ich z horyzontu. Gra rozkręca się stopniowo. Warto jednak od początku dbać o dopływ kart poprzez sprzedaż towarów na plantacjach. Na początku na naszej plantacji znajdzie się tylko indygo, ale z czasem może uda nam się wybudować Manufakturę tytoniu czy srebra, które dają stosunkowo najlepszy zysk. Również odpowiedni dobór budynków miejskich może dać nam przewagę w czasie gry. Bonusy które gwarantują np. biblioteka mogą namieszać w grze i dać nam bardzo dużo punktów zwycięstwa. Inne karty mogą pomóc przy budowie budynków oferując zniżkę. Akwedukt oferuje dodatkowa produkcję a port możliwość wysyłanie sprzedanych towarów statkiem za dodatkowe punkty. Biblioteka to bonus w postaci powielania mocy karty – olbrzymia korzyść. Kart jest bardzo dużo a praktycznie każda daje nowe możliwości – to ogromny plus gry.
Gra może zniechęcić długą instrukcją. Nie należy się jej jednak bać – jest przejrzysta i wystarczy ją raz przeczytać, aby opanować zasady. Marginesy dodatkowo przypominają sedno zasad przy potrzebie przywołania ich w trakcie rozgrywki.
Sama rozgrywka jest szybka, dynamiczna. Przy maksymalnej ilości graczy tj. 4 gra może delikatnie się wydłużyć. Losowość w grze występuję – dobór kart startowych czy kolejnych, które trafiają do ręki jest przypadkowy. Jednak nie ma co się nastawiać negatywnie. Przy 142 kartach tylko kilka się powtarza a dynamiczne tępo gry zapewnia nam częstą wymianę talii.
Gra przynosi sporo satysfakcji. Obserwacja jak nasze miasto się rozrasta i daje nam coraz więcej punktów zwycięstwa to olbrzymia przyjemność.
Małe pudełko pozwala na zabranie w podróż, wizytę czy po prostu dodanie do kolekcji na półce bez zabierania nadmiaru miejsca (co każdy gracz ceni).
Okiem psychologa:
Puerto Rico to gra decyzji. Możliwości jest kilka – wybór karty postaci oraz decyzja o wykorzystaniu jej możliwości. To okazja do tworzenia strategii i kombinacji. W grze skupiamy się na sobie oraz śledzimy bacznie poczynania przeciwników. Gra daje dużo satysfakcji oraz okazji do interakcji – z każdej postaci wybranej przez gracza będą mogli także skorzystać inni gracze (bez przywileju). To gra, która zachęca do kolejnych partii i dzięki dużemu zestawowi kart zapewnia regrywalność rozgrywce.
Dziękujemy wydawnictwu Lacerta za przekazanie gry do recenzji.
0 komentarzy