GRAnatowy czwartek to seria wpisów o sprawdzonych grach planszowych – okiem psychologa i gracza (w jednej osobie). Zawsze sporo zdjęć, skrót zasad, ciekawostki i spojrzenia na psychologię podczas gry. Dzisiaj pozycja rodzinna: Owocowe Opowieści od Lacerty oraz Zaplątana Sawanna od FoxGames. Kolorowa okładka i sporo zwierzaków – co znajduje się w pudełku oraz jak gra się w Owocowe opowieść? Innowacyjna mechanika typu Fable – na czym polega oraz jakie wrażenie wywarła? Zapraszam do lasu, pełnego zwierząt i kolorowych owoców. Niech rozpoczną się owocowe opowieści.
Owocowe opowieści.
Dawno, dawno temu był sobie wspaniały las, pełen przepięknych, kolorowych owoców, których smak zachwycał, a słodyczy nawet dziś nic nie dorówna. Najlepsze jest to, że owoce można było wyciskać, a ich soki mieszać, tworząc najpyszniejsze napoje, jakie możecie sobie wyobrazić.
Wspaniały las zamieszkują liczne zwierzęta. Wcielamy się w jedno z nich i wyruszamy w głąb lasu wykonać zadanie – zrobić pyszny owocowy sok. Spotykamy mnóstwo przyjaznych mieszkańców lasu, którzy będą nam wyznaczać różnorodne zadania za które otrzymamy potrzebne składniki. Jeśli inny gracz będzie razem z nami podróżował – obdaruje nas owocem. Wygrywa najszybsza osoba – specjalista w tworzeniu owocowych napojów.
Czym jest gra typu Fable?
Fable (zmyślać / bajać) to gra, która zmienia się wraz z upływem czasu. Pierwszą rozgrywkę zaczniesz w stanie początkowym, prostym. Wraz z kolejnymi rozgrywkami będziesz lepiej poznawać grę, a mechanika i rozgrywka będą ewoluować. Każda kolejna gra w Owocowe opowieści nieco ją zmieni, jednak żadna zmiana nie jest nieodwracalna. Pamiętaj, że w każdej chwili możesz przywrócić grę Fable do stanu pierwotnego i zacząć od początku, bez względu na to, czy poznałeś już cały system, czy zagrałeś tylko kilka razy.
Liczba graczy: 2 – 5 osób
Wiek: od 8 lat
Czas gry: ok. 25 /30minut
Wydawca: Lacerta
Projektant: Friedemann Friese
Ilustrator: Harald Lieske
Zawartość pudełka:
- 240 kart miejsc
- 60 kart owoców
- 10 kart podwójnych owoców
- 6 drewnianych znaczników zwierząt i 6 żetonów
- 1 drewniany znacznik złodzieja
- 5 żetonów owoców
- 3 żetony jokerów
- 3 żetony podwójnej tury
- 1 instrukcja
- 1 glosariusz
Solidne pudełko z ogromną zawartością. 240 kart pełnych kolorów i kolorowych grafik. Drewniane znaczniki również sprawiają, że gra prezentuje się bardzo solidnie i trwale. Instrukcja bardzo dobrze napisana – nie pozostawia niejasności czy nie tworzy zawiłości. Zawartość warta ceny gry.
Skrót zasad:
Wybieramy swojego przedstawiciela ze świata zwierząt. Na stole wykładamy 6 pozycji (po 4 karty na każdej). Każda pozycja tj. każda karta to jedno ze zwierząt mieszkających w owocowym lesie. Odwiedziny zwierzaka to okazja na zdobycie owoców, poprzez wykonanie przypisanej do karty akcji. W trakcie gry gracze zbierają karty owoców. Alternatywna opcja ruchu to wykonanie soku owocowego. By wykonać sok musimy posiadać wymagane na danym polu owoce. Gotowy sok to zabrana karta ze stołu (na której odwrocie jest właśnie sok) oraz wyłożenie karty ze stosu dobierania. Jeśli karta wskazuje na nowego mieszkańca lasu – dokładamy nową pozycje z nowymi akcjami.
W zależności od ilości graczy grę kończy się po zdobyciu wymaganej liczby soków. Przy 2 graczach zwycięzcą zostaje osoba, która jako pierwsza zbierze 5 soków, przy 3 graczach – 4 soki, a przy 4 i 5 graczach – 3 soki.
Owocowe opowieści w zasadzie rozwijają się stopniowo. Początek gry to tylko 6 grup kart, stopniowo sytuacja się zmienia i na stole lądują kolejne numery i nowe akcje. Gra daje też unikatową opcje zapisania stanu gry i odtworzenia go w dowolnym momencie przy kolejnej partii. Przydadzą się do tego woreczki strunowe (załączone w zestawie) oraz opcja zapisania na instrukcji przebiegu gry (chociaż ja osobiście zapisuje taką informacje na karteczce).
Zasady bardzo proste a rozwój wydarzeń powoduje, że akcja gry dynamicznie się rozwija.
Moja ocena.
Kolorowy zawrót głowy. Owocowe opowieści to ciekawa gra o prostej mechanice i rozwijającej się fabule. Wraz z przebiegiem rozgrywki sytuacja na polu gry rozwija się a gra proponuje nam coraz to nowe akcje. Karty są bardzo różnorodne: proponują atrakcyjny zysk dla gracza lub zapraszają do interakcji z innymi graczami. Bywa, że nasze plany się szybko zmieniają, kiedy inny gracz zagra akcję, która spowoduje zmiany w naszych zasobach owocowych.
Bardzo ciekawy wariant rozgrywki – możliwość zapisania gry i odtworzenia jej w dowolnym momencie. Dzięki temu gra daje sporo satysfakcji za pierwszą rozgrywką jak i kolejną a my stajemy się coraz bardziej zaawansowani w przyrządzaniu owocowych soków. Gra należy do gier bardzo przystępnych i w zasadzie bardzo prostych. Zasady do opanowania w 2 minuty. Gra już od 8 roku życia – a przy drobnej pomocy dorosłych w zasadzie dla dziecka, które potrafi sprawnie czytać – nawet od 6 lat.
Owocowe opowieści to gra rodzinna – i to właśnie w gronie 4-5 osób gra się najlepiej. Wariant 2-3 osobowy również działa – lecz wtedy proponuję liczbę soków potrzebnych do zwycięstwa powiększyć do 10 i wydłużyć tym samym czas rozgrywki. Z powodzeniem można grać (a nawet trzeba!) z dziećmi. Gra kolorowa i pełna pozytywnych skojarzeń – kto nie lubi owoców i kolorowych zwierzaków?
Okiem psychologa
W grze aż roi się od kolorów, owoców i zwierząt – ta tematyka to jedna z najbardziej ulubionych przez dzieci. W grze panuje pokój i dobra zabawa. Owocowe opowieści to doskonały pomysł na integracje (zwłaszcza wśród dzieci w podobnym wieku) oraz spędzenie czasu w gronie rodzinnym. Sporo tutaj i interakcji między graczami – co spawia, że gra jest dynamiczna. Rozgrywka kształtuje w małych graczach umiejętność podejmowania decyzji i selekcję informacji oraz czytania ze zrozumieniem. Powiększające się pole gry i możliwość zapisania rozgrywki kształtuje w dzieciach umiejętność przewidywania, zachęca do tworzenia strategii. Zasady są bardzo proste. W zasadzie 6-latek, który umie już czytać poradzi sobie (z małą pomocą) z rozgrywką a 8 latek już będzie grał na równi z innymi graczami. Młodsze dzieci (np. 3 latki) chętnie będą oglądały karty i nazywały zwierzęta, ćwiczyły wydawanie przez ne dźwięków. Osobiście bardzo chciałam napić się soku owocowego w trakcie rozgrywki. Gra promuje także zdrowe odżywianie i zachęca do spożywania owoców – taki ukryty cel wydawcy? Mam nadzieję, że tak 😉
Gra do kupienia TUTAJ
Dziękuję wydawnictwu Lacerta za przekazanie gry do recenzji.
1 komentarz
GRAnatowy czwartek : Zaplątana Sawanna. - Psycholog i Coach - Anna Kamyszek-Cieślarczyk · 1 marca 2018 o 20:08
[…] podczas gry. Dzisiaj pozycja rodzinna: Zaplątana Sawanna od FoxGames, a nawet dwie propozycje (KLIK) Owocowe Opowieści od Lacerty. Zaplątana Sawanna – co mają wspólnego kolorowe sznurki i […]