ART. Ale komputery! Megabajtowe historie cyfrowe to kalejdoskop, album, książka edukacyjna i zbiór ciekawostek o komputerach i ich losach od samego początku istnienia (a nawet wcześniej). Opowieść, która daje do myślenia i pozwala zrozumieć jak przebiegał rozwój cyfrowy na przestrzeni lat. Świetna propozycja dla fanów komputerów, historii i nowoczesnych technologii. Nie zabraknie tutaj dat, nazwisk i ciekawych informacji, która podziałają na dziecięcą wyobraźnie i nie tylko!
- ART. Ale komputery! Megabajtowe historie cyfrowe
- Wydanie: 2019
- Seria/cykl: ART
- Autor: Michał Leśniewski
- Ilustrator: Maciej Łazowski
- Typ oprawy: twarda
- Do kupienia TUTAJ
ART. Ale komputery! Megabajtowe historie cyfrowe – to zbiór pytań i odpowiedzi! Zwłaszcza odpowiedzi, ponieważ książka pozornie kolorowa i artystyczna to nośnik wiedzy, ciekawostek, leksykon informacyjny i kronika wydarzeń.
Na start musicie wyciągnąć ręce i wykonać pewien eksperyment – to wizualizacja najprostszego komputera, którym może zostać każdy! Dalej cofamy się mniej więcej 2 500 lat do starożytnej Grecji. Czy można mówić o komputerach w tak dawnych czasach? Czym jest abakus?
Słowo komputer pojawiło się w 1610 roku w książce zatytułowanej Poradnik młodego człowieka. To synonim człowieka, który dokonuje obliczeń. Nazwa komputer zmieniała swoje znaczenia przez lata. W 1955 roku firma IBM przypisała ją urządzeniu, które wykonuje określone zadania w przypisanej kolejności.
- Czym były pierwsze komputery?
- Jak wyglądało przejście od maszyn wielkich jak ciężarówka do zaawansowanych smartfonów mieszczących się w kieszeni?
- Kto zbudował pierwszy polski komputer?
To kilka pytań, na które odpowiedzi znajdziecie w książce. „ART. Ale komputery! Megabajtowe historie cyfrowe” to artystycznie zilustrowany album, przewodnik, kalendarz dziejów komputerów, którego zawartość dedykowana jest dzieciom w wieku 8-13 lat. Zdecydowanie do samodzielnego czytania i dla dziecka, którego interesuje tematyka informatyki i chciałoby zgłębić informacje na temat historii komputerów. Wiedza przeplatana jest z artystycznym przekazem postaci ilustracji. Informacje, których treść zawiera się w określonej epoce, roku i przypisane są osobie, miejscu to ciekawostki, które interesują i intrygują jednocześnie.
Książka została napisana językiem przyjaznym czytelnikowi. Tematyka broni się sama! Ilustracje i wydanie to duży atut dla dzieci, które zaczynają przygodę z samoedukacją.
W książce „ART. Ale komputery! Megabajtowe historie cyfrowe” mali czytelnicy znajdą:
● historię komputerów od liczydła aż po smartfony;
● piękne i czytelne ilustracje Macieja Łazowskiego;
● przystępny język i zrozumiałe wyjaśnienia działania maszyn liczących i komputerów;
● dużą dawkę wiedzy na temat, który fascynuje zarówno dzieci, jak i dorosłych.
ART. Ale komputery! Megabajtowe historie cyfrowe to propozycja dla fanów komputerów i cyfrowego świata. Spojrzenie na przestrzeni czasu na ewaluacje myśli technologicznej i zaproszenie do śledzenia jej dalszych losów! Być może, któryś z dzisiejszych 8-13 latków napisze kolejny rozdział w opowieści o historiach cyfowych?!
0 komentarzy