Więź między matką a córką to głęboka relacja, która wymaga troski i pielęgnacji. Dana przez naturę, podtrzymywana przez 9 miesięcy ciąży i wspólne chwile po urodzeniu. Zmienia się przez lata, wystawiana jest na wiele prób i trudnych momentów. Drogie Mamy – poznajcie 3 sposoby na budowanie silniejszej więzi między matką a córką (bez kryteriów wieku).
Więź matka – córka
Relacja matki z córką to bez wątpienia siła łączących je emocji. Potrafią przybierać różne oblicza. Począwszy od bezwarunkowej miłości, poprzez kłótnie i spory, nie zdrowe uzależnienie, konflikty, tęsknoty, przyjaźń. Bywa, że w codziennym życiu zaniedbujemy jakość łączącej nas z córkami więzi. To właśnie od trwałości oraz jakości relacji zaleczyć będą w dużej mierze relacje twojej córki z innymi ludźmi. Nierozwiązane konflikty, żal, nie adekwatne zakazy, brak zrozumienia dla potrzeb i wartości mogą mięć silne odbicie w dorosłym życiu córki. Relacja oparta na wzajemnym szacunku, zrozumieniu własnych potrzeb mogą zaprocentować udanym życiem emocjonalnym twojej córeczki.
-
Znajdź przestrzeń na bliskość
Bliskość dała nam natura. 9 miesięcy ciąży, poród, opieka nad bobasem, karmienie, nieprzespane noce, wiele godzin sam na sam to emocjonalny ładunek, którego celem jest zbudowanie bliskości między matką a córką. Z upływem czasu córka staje się coraz bardziej samodzielna a mama coraz mniej „potrzebna”. To jak dbamy o jakość relacji od samego startu procentuje w przyszłości. Obecność, zainteresowanie, bliskość fizyczna, wspólne rozmowy, aktywności – to najwspanialsze co możesz dać swojej córce.
W badaniach które przeprowadziłam w jednej z sopockich szkół wynika, że 32% nastolatków (13-19 lat) deklaruje, że brakuje im wspólnego czasu z rodzicami. Jednocześnie ci sami badani wskazali, że osobą najbardziej godną powierzania ich spraw osobistych jest matka (wskazało 40% badanych). Młode dziewczyny potrzebują czasu z mamą, chcą znać jej zmartwienia i radości. Potrzebują mówić o swoich ważnych tematach. Przyglądają się mamie, naśladują ją, inspirują się jej wyborami a z czasem same podsuwają swoje pomysły, porady i spostrzeżenia. To chwile, których nie da się zamienić na zarobione pieniądze podczas czasu spędzonego w pracy. Nauczy się będąc razem być TU i TERAZ – uważnie.
-
Rozładowuj napięcia
Bieżące rozładowywanie napięć zapobiega katastrofalnym skutkom. Pokaż swoim zachowaniem i słowem emocje, które chcesz, aby dziecko czuło. Dbaj o to, aby bezpieczeństwo którego dorastająca istota potrzebuje było zawsze dostępne. Dbaj o balans między emocjami. Nie rozładowuj napięć z życia zawodowego na córce. Pogódź się z tym, że nie zawsze będziecie się zgadzać. Różnica pokoleń, charakterów czy preferencji jest czymś naturalnym i stanowić może o bogactwie Waszej relacji.
Wiele osób twierdzą, że kłótnie są niezbędne dla higieny psychicznej. Uważajcie jednak na niebezpieczeństwo jakie niosą. Krwawiąca rana nie zagoi się tak łato a wyplutego jadu już nie połknie się z powrotem. Niewłaściwe słowo może poważnie namieszać nawet na tak solidnej relacji. Bywa, że bezpowrotnie. Umiejętność przyznania się do tego, że jest się dalekim od ideału to paradoksalnie pierwsze, co pozwala się ludziom do siebie zbliżyć.
-
Szanuj indywidualność córki
Bliskość nie wyklucza szacunku dla indywidualności. Poszukiwanie złotego środka to ważne zadanie. Balans między indywidualnością a bliskością to ogromnie ważne zadanie dla mamy i córki. Każda skrajność jest nieadaptacyjna. Nadmierna bliskość, zakłócenie indywidualizacji to zagrożenie dla tworzenia się zdrowej tożsamości córki. Z kolei nadmierna swoboda skutkować może emocjonalnym chłodem lub wrogością.
Przysłowiowa długość smyczy musi być regulowana na bieżąco. Stopniowo oddawaj dziecku prawo do decydowania o sobie, sprawdź jak pedagogika Montessori podpowiada jak wychowywać dziecko wspierając jego samodzielność. Czerp z wiedzy mądrych, słuchaj własnego serca oraz obserwuj swoją córkę. Podążaj za nią. Nie wyręczaj, dawaj jej okazję do bycia samodzielną, sprawczą i twórczą. Jeśli jeszcze go masz – pozbądź się irracjonalnego lęku o swoją córkę. Ochrona nie może być blokadą. Znajdź dystans. Ciesz się macierzyństwem.
Wychowanie NIE jest zadaniem!!! To proces, który wymaga wielu poświęceń a daje ogromną satysfakcję.
Za nami 3 sposoby na budowanie silniejszej więzi między matką a córką – mam nadzieję, że okażą się pomocne. Serdecznie pozdrawiamy.
Anna i Matylda
Zdjęcia: Studioanna Photography
(All rights reserved Studioanna Photography 2018)
0 komentarzy